Nawadnianie roślinności jest niezwykle istotne, szczególnie w okresie letnim, kiedy dominują susze. Delikatnym roślinom (niezależnie od typu: kwiaty, trawnik czy krzewy) trzeba dostarczać regularnie odpowiednie ilości wody. Wiąże się to z indywidualnym podejściem do każdej rośliny oraz dużą ilością wolnego czasu na podlewanie ogrodu. Wykorzystywanie węża ogrodowego, czyli tradycyjny sposób nawadniania, jest męczący szczególnie wtedy, gdy nasza posesja ma dużą powierzchnię. W takich wypadkach z pomocą śpieszy automatyczny system nawadniający, który zyskuje coraz więcej zwolenników.
Automatyczny system nawadniający – podstawowe informacje
System nawadniający jest specjalistyczną siecią połączonych ze sobą przewodów. Doprowadzają one wodę lub rurkami rozprowadzonymi pod ziemią. Przykładem takiego nośnika jest Rura PE ciśnieniowa nawodnieniowa 32 mm x 2,0 mm). Elementy sieci łączą się zraszaczami, liniami kroplującymi, czujnikami i zaworami. Sterowniki (np. Rain Bird Sterownik wody tworzywo sztuczne 3/4”) dbają o automatyczną pracę całości, bez konieczności ingerencji człowieka.
Zraszacze są elementami sprawdzającymi się przy dużych przestrzeniach. Na bieżąco dostarczają wodę na trawnik. Warto zastanowić się nad ich instalacją przed dokonaniem ostatecznej aranżacji ogrodu.
Rodzaje zraszaczy – czym się różnią?
Zraszacze możemy podzielić na kilka typów ze względu na sposób i miejsce użytkowania.
- Zraszacze stałe występują najczęściej i pracują przy trawnikach. Montuje się je w podłożu i mogą się wynurzać podczas podlewania (na skutek ciśnienia wody), tzw. zraszacze wynurzalne. Na sztywnej rurce i przykryte innymi roślinami instaluje się zraszacze niewynurzalne. Niektóre mogą być zaopatrzone w głowice regulujące siłę i długość strumienia.
- Zraszacze ruchome, również sprawdzające się najlepiej przy nawadnianiu trawników. Dzięki specjalnej głowicy obrotowej (z mechanizmami młoteczkowymi lub turbinowymi) są w stanie nawodnić duże powierzchnie za jednym razem.
- Mikrozraszacze, które są mniejszą wersją typowego zraszacza, a zarazem bardzo proste w montażu. Ich zaletą jest generowanie niewielkiego strumienia wody. Dzięki temu doskonale nawadniają rośliny, których partie nie jest łatwo dokładnie podlać, np. krzewy, rabatki kwiatowe.
- Nawadnianie kroplujące (np. Zestaw do nawadniania AGRODRIP do 160 roślin), złożone jest z kroplowników złączonych ze specjalnym wężem. Jego zaletą jest nawadnianie niewielkimi ilościami wody w stałym rytmie, co sprawdza się zwłaszcza przy żywopłotach.
Innymi ważnymi elementami automatycznego systemu nawadniania są linie kroplujące (np. Linia kroplująca DN 16 mm dł=100 m). W ich przypadku szczególnie ważną rolę gra odpowiednie zaprogramowanie. Umożliwia ono kontrolę ilości zużytej wody i dba o to, by rośliny nie otrzymywały jej za dużo lub zbyt mało. Linie kroplujące są podstawą prawidłowego rozwoju roślin w ogrodzie.
System nawadniający – czynniki wpływające na jego wybór
Decyzja, czy decydujemy się na automatyczny system nawadniający, czy pozostajemy przy tradycyjnym podlewaniu roślin, zależy od wielu czynników, np.:
- przepuszczalności gleby – od tego jest zależna prędkość wiązania wody,
- rozmiaru działki – w przypadku małej powierzchni możemy spokojnie postawić na ręczne nawadnianie;
- rozmieszczenia i gatunków roślin w ogrodzie,
- ekspozycji na słońce – czy rośliny absorbują nadmierną ilość promieni słonecznych, która może zaszkodzić ich rozwojowi i w związku z tym wymagają więcej wody o regularnych porach,
- ogólnego dostępu roślin do wody,
- stanu naszego portfela – automatyczny system nawadniania jest bardzo opłacalną, lecz na początku drogą inwestycją.
Po ich dokładnym rozważeniu jesteśmy w stanie podjąć ostateczną decyzję. System nawadniający pozwala zaoszczędzić nie tylko wodę, ale także czas. Pisaliśmy o tym w osobnym artykule.
Zalety automatycznego systemu nawadniającego
System nawadniania z użyciem zraszaczy i linii kroplujących umożliwia racjonalne wykorzystanie wody. Pomaga także w ustaleniu dokładnego jej przeznaczenia (adekwatne ilości wody docierają do tych fragmentów trawnika, kwiatów, które są im potrzebne). Wpływa również pozytywnie na nasz czas wolny, gdyż nie musimy tracić wielu godzin (co jest szczególnie męczące podczas upalnego lata) na systematyczne podlewanie całego ogrodu.
Niezależnie od naszego wyboru związanego ze sposobem nawadniania ogrodu, musimy pamiętać o tym, że dbanie o trawnik, ogród jest procesem wymagającym samodyscypliny, dokładności i odpowiedzialności. Automatyczny system nawadniania jest w stanie nieco nas odciążyć.
1 Komentarz
Fantastyczny tekst Brawo! szczegllnie spodobala mi sie szata graficzna twojego bloga 🙂 zapraszam do siebie…